Minister Anna Moskwa przed nadzwyczajnym spotkaniem ministrów ds. energii UE
– Polski Rząd od dawna zwracał uwagę na potrzebę podjęcia działań na rzecz jak najszybszego uniezależnienia UE od dostaw surowców energetycznych z Rosji. Rosyjska inwazja militarna na Ukrainę wyraźnie unaoczniła zarówno ryzyka, jak i bezpośrednie skutki tej zależności – podkreśliła Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa podczas konferencji prasowej przed Nadzwyczajną Radą UE ds. Energii. Spotkanie odbyło się 25 lipca 2022 r. w Warszawie.
W opinii szefowej resortu klimatu kwestia zapewniania bezpieczeństwa energetycznego UE i dywersyfikacja kierunków dostaw surowców o znaczeniu strategicznym do państw członkowskich powinna być celem nadrzędnym unijnej polityki energetycznej.
– Niestety, niektóre z państw członkowskich UE aż do 24 lutego br. nie zauważały, lub udawały, że nie zauważają, wagi tych problemów – powiedziała.
Jak dodała, utrzymanie solidarności w odpowiedzi na rosyjską agresję, także w sferze energii, jest dla UE sprawą zasadniczą, jednak Polska ma zastrzeżenia do zaproponowanego pakietu i nie może zaakceptować rozwiązań, które mogą negatywnie wpłynąć na nasze bezpieczeństwo energetyczne.
– Solidarność wymaga, abyśmy działali w duchu współpracy. Niestety ten wniosek narzuca państwom członkowskim pewne instrumenty, zamiast pozwolić im na koordynację działań w celu złagodzenia kryzysu. Popieramy dobrowolne cele w tym zakresie, a nie obowiązkowe cele redukcyjne. Co ważne Polska, nie czekając na wytyczne z Brukseli, istotnie zredukowała już swoje tegoroczne zużycie gazu. Udało nam się również zapełnić gazem magazyny i przygotować na ewentualną sytuację kryzysową – zaznaczyła.
Jak podkreśliła Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, nie jest pożądane chronienie interesów gospodarczych jednego państwa członkowskiego kosztem drugiego. Obowiązujące od 2017 r. unijne Rozporządzenie o bezpieczeństwie dostaw zawiera wystarczające mechanizmy, gwarantujące zabezpieczenie dostaw gazu do odbiorców chronionych, w tym mechanizmy współpracy pomiędzy państwami członkowskimi. Ewentualne zmiany mechanizmu solidarności nie powinny obniżać bezpieczeństwa energetycznego żadnego z państw członkowskich, niezależnie od analiz na poziomie Unii.
– Nie możemy zaakceptować sytuacji, w której ciężar solidarności spadnie jedynie na kilka krajów (przy tym, głównie z Europy Środkowej i Wschodniej) – poinformowała Minister.
Jej zdaniem, na tym etapie kryzysu energetycznego musimy także zawiesić nieefektywne instrumenty klimatyczne, a następnie je zreformować.
– ETS powinien zostać natychmiast zawieszony, przynajmniej na pewien czas, tak samo jak przepisy, które utrudniają spalanie węgla w UE i jego wykorzystanie w gospodarce. Ponadto zamykanie elektrowni jądrowych, co ma miejsce w niektórych państwach, na kilka miesięcy przed zimą, kiedy znana jest trudna sytuacja na unijnym rynku gazu, nie powinno mieć miejsca. Apelujemy, aby przemyśleć takie nierozsądne decyzje, które mogą doprowadzić do jeszcze większego kryzysu energetycznego w całej Unii – zauważyła.
Minister Anna Moskwa dodała, że priorytetem Rządu jest zabezpieczenie gazowego bezpieczeństwa Polski.
– Jeżeli to bezpieczeństwo będzie w pełni zapewnione, jesteśmy gotowi do współpracy w duchu solidarności w ramach obecnie obowiązujących ram prawnych – wyjaśniła.
Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska