PGE zabiega w Brukseli o zwiększenie Funduszu Modernizacyjnego w nowym unijnym pakiecie legislacyjnym „Fit for 55”
PGE podczas pierwszej europejskiej debaty przemysłu z przedstawicielami instytucji unijnych po publikacji pakietu „Fit for 55” apelowała do decydentów o ambitniejsze zwiększenie Funduszu Modernizacyjnego oraz o umożliwienie dalszego wspierania inwestycji gazowych, co pozwoli na odejście od spalania węgla zgodnie z zasadą neutralności technologicznej.
W ostatnią środę Komisja zaprezentowała pakiet 15 projektów legislacyjnych, który ma umożliwić Unii Europejskiej osiągnięcie zwiększonych celów klimatycznych na 2030 r. i neutralności klimatycznej do 2050 r. Najważniejszym elementem zmian jest reforma systemu handlu uprawnieniami do emisjami gazów cieplarnianych (EU ETS). Brukselski think-tank ERCST zorganizował wydarzenie, w którym wzięli udział urzędnicy Komisji Europejskiej odpowiedzialni za unijny rynek uprawnień do emisji i bezpośrednio zaangażowani w przygotowanie propozycji reformy systemu ETS oraz przedstawiciele europejskiego biznesu. W wydarzeniu uczestniczyło blisko 200 osób.
Wiceprezes PGE ds. regulacji Wanda Buk w czasie dyskusji przekonywała, że aby osiągnąć nowe unijne klimatyczne cele, potrzebujemy inwestycji we wszystkich sektorach gospodarki i ktoś musi za nie zapłacić. Te dodatkowe koszty dla gospodarstw domowych możemy złagodzić jedynie poprzez odpowiednie zwiększenie Funduszu Modernizacyjnego. – W krajach wciąż uzależnionych od węgla, przechodzących zieloną transformację, takich jak Polska, powiększenie Funduszu Modernizacyjnego jest kluczowe dla sprawienia, aby odejście od węgla odbyło się w sposób pewny i przewidywalny, zgodnie z zasadą neutralności technologicznej – podkreślała Wanda Buk.
PGE niepokoi fakt, że w nowej propozycji Komisji nie poświęcono większej uwagi ograniczeniu zmienności cen uprawnień do emisji i uszczupleniu wolumenu uprawnień w ramach EU ETS, którymi handluje się nie po to, by rozliczyć rzeczywiste emisje, ale by osiągnąć zysk ekonomiczny. Brak konkretnych zabezpieczeń pozostawia EU ETS otwartym na ewentualne spekulacje i będzie głównym czynnikiem wzrostu cen uprawnień, nie zważając na fakt, że dzisiejsze ceny są już powyżej poziomu skutkującego podejmowaniem działań w obszarze technologii ograniczających emisję gazów cieplarnianych.
W czasie dyskusji wiceprezes PGE ds. regulacji pytała, czy Komisja Europejska nadal nie dostrzega kwestii spekulacji rynkowych w obliczu cen uprawnień stale przekraczających 50 euro za tonę. Zwróciła również uwagę na fakt, że zaproponowane przez Komisję Europejską jednorazowe obniżenie podaży nawet o 119 mln uprawnień, oznacza, że z roku na rok nastąpi nagły spadek wolumenów uprawnień kierowanych na aukcje w sytuacji, gdy nie ma żadnych efektywnych mechanizmów zabezpieczających przed gwałtownym wzrostem cen. W świetle wszystkich planowanych instrumentów mających
na celu drastyczne zmniejszenie liczby uprawnień na rynku, tj. wyższego liniowego wskaźnika redukcji, zaostrzanej rezerwy stabilności rynkowej (MSR) oraz jednorazowego zmniejszenia liczby uprawnień, proponowane przez Komisję zwiększenie Funduszu Modernizacyjnego jest wysoce niewystarczające. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę rozszerzenie grona potencjalnych beneficjentów funduszu o nowe sektory objętych EU ETS.
Projekt zmian w obszarze Funduszu Modernizacyjnego budzi szczególnie duży niepokój w kontekście propozycji wykluczenia możliwości finansowania jednostek opartych na gazie ziemnym. – Poprzez usunięcie możliwości przejściowego finansowania inwestycji gazowych Komisja pokazała, że nie rozpoznaje istnienia różnych punktów startowych państw członkowskich. Inwestycje w wysokosprawną kogenerację gazową pozostają jedynym rozwiązaniem na rzecz stopniowego wycofywania spalania węgla w dużych systemach ciepłowniczych, poprawy jakości powietrza w miastach i zapobiegania poszerzaniu się ubóstwa energetycznego – oceniła Wanda Buk.
Źródło: PGE Polska Grupa Energetyczna SA