PGE apeluje o uznanie gazu jako źródła zrównoważonego pod względem środowiskowym
– Ze względu na uwarunkowania systemu energetycznego i ciepłownictwa w Polsce, aby osiągnąć neutralność klimatyczną, potrzebujemy inwestycji w źródła gazowe, przy czym gaz traktujemy jako technologię przejściową – powiedział Paweł Strączyński, Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych PGE Polskiej Grupy Energetycznej podczas wydarzenia „EU TAXONOMY: finding the right balance for a successful Transition” zorganizowanego przez brukselski Energy Post. Wydarzenie odbyło się 22 lutego br. W dyskusji o zrównoważonym finansowaniu inwestycji energetycznych udział wzięła również Nancy Saich z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, będąca członkiem Platformy na rzecz Zrównoważonego Finansowania, dr Mirosław Groszek, były członek Wysokiej Grupy Eksperckiej do spraw Zrównoważonego Finansowania przy Komisji Europejskiej, Ian Simm, Prezes i założyciel Impact Asset Managment oraz czeski Europoseł Ondrij Knotek z partii Renew.
Prezes Paweł Strączyński podkreślił, iż Grupa PGE zaprezentowała w październiku ubiegłego roku swoją strategię, ukazującą plan transformacji Grupy w celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Do 2030 r. planowana jest budowa 2,5 GW w morskich farmach wiatrowych, 3 GW w fotowoltaice oraz zwiększenie o przynajmniej 1 GW mocy w lądowych farmach wiatrowych. W przypadku tych inwestycji Grupa PGE jest pewna, że będą one zgodne z europejską taksonomią dla zrównoważonego finansowania.
Miks wytwórczy Grupy PGE zostanie uzupełniony o elastyczne źródła gazowe oraz o elektrociepłownie, dla których został zaplanowany proces konwersji z paliwa węglowego na gaz. PGE będzie używać gazu jako technologii przejściowej na ścieżce do neutralności klimatycznej. Turbiny napędzane gazem, które Grupa wykorzysta, w przyszłości będą mogły spalać gazy wolne od CO2, takie jak zielony wodór. Aby zrealizować swoje plany Grupa PGE będzie potrzebować wsparcia finansowanego. Fundusze publiczne, obciążone ze względu na pandemię COVID-19, nie będą w tym celu wystarczające. Stąd konieczne będzie zwrócenie się w kierunku instrumentów powiązanych z agendą zrównoważonego finansowania.
– Paliwo gazowe jest obarczone dużą niepewnością związaną z europejską taksonomią, zwłaszcza jeśli chodzi o wskazanie przez nią technologii, które mogą zostać uznane za zrównoważone pod względem środowiskowym i tych, które nie mogą zostać za takie uznane – podkreślił Paweł Strączyński. Dotyczy to zwłaszcza gazu naturalnego – w jego przypadku Komisja Europejska wskaże w akcie delegowanym, który ma się ukazać w kwietniu br. czy jest on technologią zrównoważoną. Potrzebne jest elastyczne podejście w europejskiej taksonomii, które pozwoliłoby na zastąpienie węgla gazem, zwłaszcza w dużych systemach ciepłowniczych – wskazał Paweł Strączyński.
Gaz jako technologia przejściowa powinien zostać uznany za zrównoważony pod względem środowiskowym albo przynajmniej za niewyrządzający istotnej szkody. Prezes Strączyński stwierdził, że dobrym przykładem wyważonego podejścia dla skutecznej transformacji są techniczne wytyczne do Instrumentu na rzecz Zwiększania Odporności i Dobudowy opublikowane przez Komisję Europejską 12 lutego br. Zgodnie z nimi, inwestycje w źródła wytwórcze oparte na gazie naturalnym i kogeneracji gazowej będą mogły uzyskać wsparcie z tego instrumentu w państwach członkowskich, które stoją przed istotnymi wyzwaniami w odejściu od węgla pod warunkiem, że źródła te będą cechowały się emisyjnością poniżej 250 g CO2/kWh w cyklu życia lub będą dostosowane do użycia gazów odnawialnych lub zdekarbonizowanych.
Potrzebujemy podobnego podejścia w długo oczekiwanej, ostatecznej wersji aktu delegowanego do europejskiej taksonomii, która uwzględnia różne punkty startowe pomiędzy państwami członkowskimi i odzwierciedla potrzeby transformacyjne również regionu Europy Środkowej i Wschodniej – podsumował Paweł Strączyński.
Zdanie Wiceprezesa PGE Pawła Strączyńskiego podzielił czeski europoseł Ondrej Knotek z grupy Renew, który stwierdził, że taksonomia musi być pozbawiona ideologii i tak, jak zwraca uwagę PGE, projekty gazowe, a zwłaszcza kogeneracja gazowa i ciepłownictwo potrzebują instrumentów wsparcia na drodze do transformacji.
Na konieczność uwzględnienia różnych punktów startowych państw członkowskich w zrównoważonym finansowaniu i europejskiej taksonomii wskazał również dr Mirosław Groszek. Z kolei Ian Simm podkreślił, iż koszt kapitału dla inwestycji, które nie zostaną uznane za zrównoważone będzie większy w stosunku do inwestycji, które za takie zostaną uznane. Nancy Saich zwróciła uwagę, iż europejska taksonomia będzie oddziaływała nie tylko na finansowanie prywatne, ale także na polityki publiczne np. poprzez uwzględnienie taksonomii w przypadku zasad pomocy publicznej, a gaz będzie miał nadal znaczenie na rynku ciepłowniczym, a w nowych inwestycjach gazowych kluczową rolę będzie odgrywać kogeneracja.
Źródło: PGE Polska Grupa Energetyczna SA