Zakończył się pierwszy etap projektu „ELAB – Miasto Czystego Transportu”
6 tygodni, 15 partnerów, niemal 5 tys. km bez emisji. Zakończył się pierwszy etap projektu ELAB – Miasto Czystego Transportu. Wstępne wyniki potwierdzają możliwość elektryfikacji flot wśród partnerów badania. Pojazdy elektryczne w większości przypadków pozwalają w pełni zastąpić w wykonywaniu codziennych zadań pojazdy konwencjonalne.
Celem projektu ELAB – Miasto Czystego Transportu, realizowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) we współpracy z 15 partnerami, jest porównanie osobowych i dostawczych samochodów elektrycznych i spalinowych w dwóch obszarach. Pierwszy to obszar ekonomiczny i polega na analizie całkowitych kosztów posiadania (TCO). Drugi to obszar środowiskowy, w ramach którego sprawdzana jest emisyjności na etapie eksploatacji. Pojazdy będą testowane w rzeczywistych warunkach użytkowania łącznie przez 18 tygodni.
– W projekt „ELAB – Miasto Czystego Transportu” zaangażowało się wiele podmiotów z całego łańcucha wartości elektromobilności. Dostarczone przez Renault Polska pojazdy w minionych 6 tygodniach były eksploatowane przez Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta Łodzi, a także przez firmy takie jak: DHL, IKEA Retail Polska, Rhenus oraz Veolia. Z wstępnych statystyk wynika, że pojazdy elektryczne pokonały 4 737 km – mówi Albert Kania z PSPA, Koordynator Projektu ELAB.
Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa przetestował pojazdy osobowe – Renault ZOE i Renault CLIO. Jak wynika z wstępnych analiz, urzędnicy znacznie więcej kilometrów przejechali pojazdem elektrycznym (61% z łącznego przebiegu z ok. 1 368 km), co świadczy o dużym potencjale w wykorzystaniu osobowych pojazdów elektrycznych w strukturach łódzkiego magistratu. Dodatkowo analizy długości pojedynczej podróży wskazują na niemal identyczny zakres przejechanego dystansu, 12 km dla pojazdu elektrycznego i 13 km dla pojazdu spalinowego.
– Pracownicy zgodnie stwierdzili, że ich oczekiwania samochód spełnił w 100 proc. Podczas użytkowania samochodu elektrycznego Renault ZOE udało się zrealizować wszelkie zadania na terenach zurbanizowanych. Zasięg nie stwarzał dodatkowych problemów – jedno ładowanie pozwalało na podejmowanie jednodniowych interwencji. Oba testowane samochody trzeba uznać za komfortowe – jednak ze wskazaniem na pojazd elektryczny, choćby ze względu na poziom hałasu w trakcie jazdy, a biorąc pod uwagę koszty eksploatacji przewaga staje się oczywista – mówi Jacek Grzelak, Kierownik Oddziału Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi.
Samochody osobowe w pierwszym etapie badania trafiły również do Veolii. W tym wypadu odnotowano największy łączny przebieg przypadający na parę pojazdów (3 136 km) oraz najbardziej równe wykorzystanie pojazdów – 48% tras wykonano pojazdem elektrycznym, a 52% pojazdem spalinowym. Dodatkowo, pracownicy Veolii odbyli najdłuższą dzienną trasę samochodem elektrycznym, liczącą niemal 220 km.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z udziału w projekcie ELAB, który doskonale wpisuje się zaangażowanie Veolii w rozwój elektromobilności. Już po pierwszym etapie użytkowania samochodów elektrycznych mogę powiedzieć, że zasięgi osiągane przez nie odpowiadają specyfice codziennej pracy służb eksploatacyjnych w ciepłownictwie. Funkcjonalność użytkowa również nie odbiega od pojazdów spalinowych. W poruszaniu się po mieście ważne są udogodnienia związane z możliwością korzystania z buspasów czy uprzywilejowanych stref parkingowych. Przewagą pojazdów elektrycznych nad spalinowymi są koszty związane z paliwem. Tutaj chcę zaznaczyć, że kluczowe dla Veolii jest korzystanie z zielonej energii produkowanej z odnawialnych źródeł. Wtedy możemy mówić o w pełni zielonym transporcie – mówi Paweł Borowski, Dyrektor Sieci Ciepłowniczej Veolia Energia Łódź.
Pracownicy firmy DHL otrzymali do testów natomiast pojazd dostawczy Renault MASTER oraz lekki pojazd dostawczy KANGOO, w wersjach spalinowych i elektrycznych. Łącznie w ciągu 6 tygodni, cztery pojazdy testowe włączone do floty DHL pokonały dystans blisko 4 000 km. Średnia długość jednej zarejestrowanej podróży wynosiła 6 km, podczas gdy wersji spalinowej 7km. W przypadku MASTERA rozbieżność kształtowała się nieco wyżej, 5 km dla wersji elektrycznej i 8 km dla wariantu spalinowego.
– Już pierwsze tygodnie testów dodatkowo utwierdziły nas w przekonaniu, że nasza strategia, która zakłada budowę ekologicznej zeroemisyjnej floty elektrycznych samochodów i rowerów, jest właściwym kierunkiem. Kurierzy zaangażowani w badanie zgodnie stwierdzili, że testowane modele nie tylko spełniają wymagania w kwestii zasięgu, ale także zapewniają wygodę i komfort podczas eksploatacji. W ich ocenie samochody elektryczne, użytkowane na potrzeby kurierskiego transportu miejskiego, posiadają zdecydowaną przewagę nad spalinowymi odpowiednikami. Ważnym aspektem jest fakt, że testowane modele mają system zabezpieczający przed skokami napięcia. To istotny element wyposażenia zwiększający poziom bezpieczeństwa. Kiedy ładowarka wykrywa skok, samochód automatycznie się blokuje. Kurierzy docenili także dynamikę przyspieszenia i płynność hamowania – mówi Bartłomiej Wnęk, Dyrektor ds. Operacyjnych, Członek Zarządu w DHL Parcel Polska.
MASTERY zostały także przetestowane w firmie Rhenus. W czasie trwania badania pojazdy przejechały 2 784 km. Analizując bliźniacze okresy eksploatacji, pojazd elektryczny przejechał 21,5% tras. W ciągu tygodnia średni przebieg wersji spalinowej wyniósł ok. 812 km, podczas gdy dla wersji elektrycznej 174 km, co w analizowanym okresie 6 tygodni stanowi największą różnicę w wykorzystaniu pojazdów.
– W ostatnich tygodniach mieliśmy okazję testować pojazdy Renault MASTER oraz Renault MASTER Z.E. Dzięki możliwości zaimplementowania do naszych codziennych działań samochodu elektrycznego, mogliśmy poznać możliwości oraz ograniczenia, które pojawią się przy wprowadzaniu w naszej firmie floty elektrycznej. Doświadczenia kierowców były bardzo pozytywne, nie napotkali żadnych problemów w trakcie codziennej pracy. W ich opinii pojazdy elektryczne są bardzo proste w eksploatacji. Obecnie niezbędne są prace nad wydłużeniem zasięgu pojazdów elektrycznych, ponieważ to on jest ich największą wadą – mówi Maciej Dudek, Project Manager, Rhenus Logistics
Do IKEA trafiły lekkie pojazdy dostawcze Renault KANGOO. Pojazdy przejechały dystans 1 240 km, z których za 36% pokonanych kilometrów odpowiadał pojazd elektryczny. Łączna liczba zrealizowanych podróży między pojazdem spalinowym a elektrycznym w badanym okresie różniła się o zaledwie 7 (47 do 40), co wskazuje na równe wykorzystanie pojazdu w planowaniu pracy. Analizując najdłuższą podróż dzienną, dla pojazdu spalinowego wyniosła ona 244 km, podczas gdy dla pojazdu elektrycznego 74,5 km.
– Elektryczny samochód Renault KANGOO testowany był przez nas przy wykonywaniu usług wymiarowania w domach klienta. Z uwagi na charakter wykonywanej pracy, zasięg samochodu elektrycznego pozwolił nam na wykonanie 80% zadań. Widzimy duży potencjał w wykorzystywaniu samochodów elektrycznych, w szczególności w obszarze miejskim. Zobowiązaliśmy się, że do 2025 r. 100% transportu realizowanego w związku z dostawami i usługami dla klientów będzie bazowało na pojazdach elektrycznych lub innych rozwiązaniach zeroemisyjnych – mówi Beata Jasiczek, Fulfilment Sourcing Manager IKEA
Etap badawczy projektu ELAB – Miasto Czystego Transportu zakończy się oficjalnie 5 lutego 2021 r. Obecnie pojazdy eksploatowane są we flocie Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi, DHL, Veolii i InPost, w ostatnim etapie realizowanym w okresie styczeń-luty, pojazdy dostawcze trafią na testy do floty InPost oraz Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Następnie wszystkie pozyskane wyniki zostaną poddane szczegółowej analizie oraz opracowaniu w celu przygotowania raportu podsumowującego badanie, w którym zostaną uwzględnione wszelkie aspekty finansowe, środowiskowe, ale również i społeczne, wynikające z przejścia na pojazdy elektryczne w badanych flotach partnerskich.
Łącznie w projekcie biorą udział po 3 pary pojazdów elektrycznych i spalinowych. Każdy samochód wyposażony jest w specjalne urządzenie telematyczne firmy Webfleet Solutions,
a za infrastrukturę ładowania pojazdów odpowiadają firmy EVBox oraz EV Charge.
Więcej informacji o projekcie znajduje się na stronie projektelab.pl
Źródło: Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych